Od Niego się wszystko zaczęło… To właśnie Dawidka – małego chłopca, podłączonego do medycznych sprzętów – spotkała w szpitalu Jola Bobińska. Szpitalny boks był Jego domem. Nie było takiego miejsca, w którym mógłby zamieszkać. Nie było domu dziecka, który mógłby otoczyć go opieką medyczną i wsparciem, którego potrzebował. Właśnie dla Dawidka powstała Fundacja „Dom w Łodzi” i pierwszy w Polsce dom dziecka dla dzieci chorych.
Dawid podbijał serce każdego, kto choć przez chwilę miał z Nim kontakt. Duże, mądre oczy i wyjątkowy uśmiech… których nigdy się nie zapomni.
Dziś chłopiec ma swoją wspaniałą, kochającą rodzinę. Mieszka we Włoszech. Jest oczkiem w głowie swoich rodziców i dziadków. Choć nadal jest pod opieką lekarzy i terapeutów – nie potrzebuje na co dzień sprzętu medycznego. Grywa w koszykówkę, chodzi po górach. Kocha wyścigi samochodowe – razem z tatą jeżdżą na mecze Formuły 1. I buduje z klocków. To nie zmieniło się od czasów dzieciństwa – uwielbia tworzyć konstrukcje z Lego. Tyle, że teraz… to już prawdziwie imponujące budowle 😉