Nasz Elfik… drobniutki chłopczyk o niespożytej energii i szalonych pomysłach. Oczarowywał, zachwycał, rozczulał. Gdy patrzymy dziś na naszego Gabrysia, na Emilkę – wspominamy Kacperka. Dzieci są do siebie niesamowicie podobne. Nic dziwnego – zmagają się z tym samym problemem zdrowotnym… choć wówczas – tyle lat temu – mało kto słyszał o FAS… Nie było punktów diagnozy, nie było dedykowanych terapii. Nasi specjaliści bazowali na swoich wieloletnich doświadczeniach i wspierali Elfika w pokonywaniu trudności. Wiele udało się wypracować. Chłopiec robił duże postępy.
A dziś… mieszka ze swoją kochającą rodziną.