Miało być kosmetycznie – malowanie ścian, wymiana paneli, kilku okien i drzwi. Będzie totalna rewolucja – nowe rozmieszczenie pokoi, łazienek i kuchni, a także nowoczesna sala rehabilitacyjna i poznawania świata. Wszystko po to, by dzieciom mieszkało się wygodniej i by miały lepsze warunki rozwoju.
O zmianach wszyscy marzyliśmy od zawsze, gdyż dotychczasowy rozkład domu nie był wygodny, a na przeprowadzkę i nowy lokal nie mamy szans. Nasze dzieci – ze względu na swoje niepełnosprawności – potrzebują wyjątkowych warunków i udogodnień. Teraz nasze marzenia się realizują.
Oczywiście – stawiamy czoła ogromnemu wyzwaniu finansowemu i logistycznemu. Dzieci wyprowadziły się na ten czas do ośrodka w Jedliczach, skąd są wożone do szkół, przedszkoli, na cykliczne zajęcia. Potrzebne są też pieniądze, gdyż większy remont oznacza większe wydatki.
Każde wsparcie jest mile widziane! Z góry dziękujemy!
Remont dokumentuje fotograficznie Robert Dębiec. Dzięki!