Asię już znacie – jest fantastyczną dziewczynką, z ogromnym apetytem na poznawanie świata. Mieszka z nami od grudnia i zaskarbiła sobie miłość nas wszystkich. Zachwyca nas Jej ciekawość, samodzielność i zaangażowanie we wszystko co robi. Wszystkiego chce próbować, wszystkiego dotknąć, wszystko sprawdzić. Piekła już ciasto, sadziła rzeżuchę, kupowała cebulę w pobliskim warzywniaku, by wyhodować szczypiorek. Przełamała się też w kontakcie z ogromnymi psami, które nas odwiedzają w ramach dogoterapii. Cieszymy się, bo głaszcze je, karmi i czuje się z nimi bardzo swobodnie.
Jak pamiętacie, Asia – ze względu na swoją chorobę – musi być pod stałą opieką pielęgniarki. By móc spełniać Jej marzenia o poznawaniu świata, o dodatkowych zajęciach – musimy znaleźć osobę, która będzie Jej towarzyszyć w czasie wyjść. Teraz pogodzenie wyjść z bezpieczeństwem pozostałych Dzieci jest ogromnie trudne.
Dlatego – zainspirowani przez Pana Wojtka z twardyzawodnik.pl – postanowiliśmy zawalczyć o MARZENIA. Zbieramy fundusze na to, by móc zatrudnić Mobilną Ciocię Pielęgniarkę – osobę, która będzie towarzyszyć Asi w różnych eskapadach.
Taka Ciocia od Zadań Specjalnych będzie ogromnym wsparciem także dla pozostałych Dzieci – szczególnie dwóch Julek, których dłuższe wyjścia także są uzależnione od tego, czy uda się nam jakoś zorganizować medyczne wsparcie.
Roczny koszt takiego opiekuna – a także dodatkowego sprzętu: profesjonalnego ssaka to ok. 40.000 tys. zł. Dużo. Ale przecież warto Wierzyć w Marzenia!
Pomożecie?
http://www.tvn24.pl/lodz,69/kiedy-asia-usypia-zapomina-oddychac,736969.html