Kochani, mamy bardzo dobrą wiadomość. Już oficjalnie możemy to powiedzieć: Wiki wróciła do swojego rodzinnego domu!!! Widzicie…. nic nie jest czarno – białe. Życie przepełniają wszystkie kolory tęczy. Dorośli czasem popełniają błędy, bo mają swoje problemy, kłopoty i życiowe zakręty. Czasem – dzięki miłości – znajdują w sobie siłę, mobilizują się i małymi krokami udaje im się wyprostować różne sprawy. My zawsze staramy się być blisko, pomagać i wspierać. I udało się! Nasza Panienka wróciła do Mamy i Taty. Trzymamy kciuki, żeby zawsze towarzyszyła im dobra energia i nic ich już nie rozdzielało.
Pożegnanie w naszym rodzinnym gronie odbyło się parę dni temu. Były łzy wzruszenia, była radość… i trochę smutku, bo wszyscy pokochaliśmy tą wspaniałą Dziewczynkę o dużych, mądrych oczach. Będziemy za Nią tęsknić, zawsze będzie miała ciepłe miejsce w naszych serduszkach.
A kto do nas przyjedzie…. dowiecie się niebawem.