Ewa jest wolontariuszką Fundacji „Dom w Łodzi” od 2013 roku. Dyżuruje w Domu dla Dzieci Chorych po kilka godzin w tygodniu. Jest powierniczką nastoletnich sekretów naszej najstarszej podopiecznej, z którą ma świetny kontakt. Ewa psoci z maluchami, bawi się ze średniakami, odrabia z nimi lekcje, wychodzi na spacery i jest zawsze do dyspozycji naszych wychowawców. Współpracuje z kadrą z ogromną odpowiedzialnością, a jednocześnie ma wspaniały kontakt zarówno z dziećmi, jak i z dorosłymi. Ewa jest precyzyjna jak szwajcarski zegarek – konkretna i dobrze zorganizowana. Przez kilkanaście miesięcy nieprzerwanie towarzyszyła naszej nastolatce w zajęciach pozalekcyjnych z szermierki. Jest bardzo pomocna przy innych dowozach dzieci na zajęcia, terapie czy wyjścia poza placówkę w celach czy to naukowych czy też rozrywkowych. Bardzo często bierze na siebie dodatkowe „zlecenia” na dowozy dzieci lub sama inicjuje ciekawe wyjścia z nastolatkami. Wszelkiego rodzaju wyzwania logistyczne, między innymi dzięki Ewie są dla nas dużo łatwiejsze do realizacji. Dzieci mogą liczyć na ukochaną ciocię także podczas swoich pobytów w szpitalu. Doskonale łączy swoje aktywne życie prywatne z usystematyzowanymi dyżurami u dzieci, a dodatkowo angażuje się bardzo często w promocyjne akcje Fundacji wychodzące poza Dom Dziecka.
Ewa jest osobą bez której trudno wyobrazić sobie nasz wolontariat. Na co dzień nie rzuca się w oczy, a jest zawsze tam, gdzie być powinna. Swoja wytrwałością i konsekwencją w działaniu zasługuje na wielkie wyróżnienie.